Nagłówek


piątek, 29 lipca 2011

Nowe ruchy religijne a satanizm

ks. prof. dr hab. Władysław Kowalak SVD

źródło: www.effatha.org.pl

Pobierz odcinek (2h22m10s, 64.78 MB) lub słuchaj online:

2 komentarze:

  1. Eh... O ile fajnie się słuchało i pan ksiądz mówił raczej dobrze, to jak wszedł na grunt muzyki rokowej wywołał u mnie śmiech/wkurzenie.

    Zacznijmy od tego, że przyznaję- muzyka metalowa to bardzo podatny grunt dla satanizmu. Tutaj właściwie jest wszystko co reprezentuje szatana. Ale nie w całym metalu, a w konkretnym gatunku" Black Metalu. Thrash Metal jest ateistyczny, mowi raczej o przemocy, zabjaniu (najbardziej klasyczne teksty), ale tutaj mamy polę otwarte. On nie jest satanistyczny. Heavy Metal to całkowicie otwarty gatunek, można nawet o tańczących misiach pisać. Oczywiście nikt nam nie zabroni pisać o czym chcemy, ale takie są najklasyczniejsze przypadki. Ale muzyka rockowa? To początki tego wszystkiego, zwłaszcza satanizmu w muzyce. Ale tyle to ma wspólnego z satanizmem.

    To jednak przy dyskusji moze się bardzo ładnie rozwiązać, natomiast nie mogę zostawić bez odpowiedzi fragmen o KISS'ie i AC/DC!
    Zacznijmy od AC/DC. Powyższy zespół to mój ulubiony zespół w ogóle. Bardzo dużo na jego temat wiem. Nigdzie, na żadnej podstawie/ wywiadzie nie można wywnioskować, że ten skrót to Anty Christ/ Dead (for) Christ!!! To są interpretacje księży (typu ks. Natanek), którzy zakąłdają, że rock jest zły i dopisują sobie dalszy ciąg. To rozwiązanie skrótu ma takie same podstawy, jak moja, przed chwilą wymyślona teoria, że ks. (do tej pory uważana za skrót od słowa "ksiądz), jest skrótem od Kocham Szatana. Taka sama podstawa. Oczywiście, są teksty piosenek "Hell aint a bad place to be" (Piekło nie jest złym miejscem), "Highway to Hell" (Autostrada do Piekła), oraz "Hells Bells" (Dzwony Piekła), ale z tekstów wynika, że to przenośnia. Większość członków ma śluby kościelne (chociaż właściwie to nic nie znaczy)! Naprawdę, siedzę w temacie i się trochę znam.

    Podobnie sytuacja ma się z zespołem KISS.

    Padły jeszcze zarzuty wobec Black Sabbath. O tym, jakimi to satanistami nie są. Dodam, że większość członków jest katolikami, a ich wokalista/lider, anglikaninem.


    Muzyka rockowa/metalowa jest siedliskiem szatana, ale nie jest to większość tej muzyki! Nawet mniejszość! Fakt, większość zespołów jest ateistycznych, ale to nie reguła. Nie można też stwierdzić, że nie ma w niej miejsca dla Jezusa. Tutaj odpowiedzią są rodzime Armia, 2TM2,3 , Pneuma, czy Izrael.

    Ps. Tak, jestem Katolikiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. PS.
    Skoro Black Sabbath tak miłuje szatana, to skąd ten tekst?

    Black Sabbath- After Forever
    "
    Myślałeś kiedyś o swej duszy - czy można ją uratować?
    A może sądzisz że po śmierci po prostu zostajesz w swym grobie
    Czy Bóg to tylko myśl w twej głowie czy część ciebie?
    Czy Chrystus to tylko imię z jakiejś szkolnej książki?
    Brak ci tchu gdy myślisz o śmierci czy jesteś spokojny?
    Czy chciałbyś zobaczyć papieża na końcu sznura - myślisz że to głupiec?
    Cóż, ja widziałem prawdę, tak zobaczyłem światło i zmieniłem się
    I będę gotów gdy będziesz samotny i przerażony u kresu naszych dni
    Czy to możliwe żebyś się bał co powiedzieliby twoi przyjaciele
    Gdyby wiedzieli że wierzysz w Boga w niebie?
    Powinni zrozumieć zanim skrytykują
    Że Bóg to jedyna droga do miłości
    Czy twój umysł jest tak ciasny, że musisz biec tam gdzie wszyscy
    Czy wciąż będziesz szydził gdy śmierć nadejdzie
    I powiesz, że mogą równie dobrze czcić słońce?
    To chyba prawda, że tacy jak ty ukrzyżowali Chrystusa
    Smutne że tylko twoje zdanie zostało wyrażone
    Czy będziesz tak pewny gdy twój czas nadejdzie, wyprzesz się wiary?
    Miałeś szansę ale ją odrzuciłeś, teraz nie możesz nic zrobić
    Może się zastanowisz zanim ogłosisz koniec Boga
    Otwórz oczy, zrozum że to on jest wybrańcem
    Jedynym który może cię wybawić z grzechu i nienawiści
    A może dalej będziesz szydził z wszystkiego?
    Tak! Chyba już za późno.
    "

    OdpowiedzUsuń